czwartek, 16 stycznia 2014
Strachy
Pani powiedziała ostatnio, że chętnie by się z nami zamieniła. Nasze dni polegają głównie na jedzeniu, spaniu, mizianiu i zabawie i nie mamy żadnych trosk. Niestety kocie życie nie składa się z samych tylko przyjemnych rzeczy... Bo w kocim życiu pojawiają się niestety czasami strachy. Co to są te całe strachy? A na przykład kiedy bawimy się spokojnie na podwórku a tu nagle przejeżdża duży samochód robiąc całą masę hałasu. Albo kiedy pani nagle ni stąd ni zowąd wyciąga odkurzacz i zaczyna sprzątać. Trzeba wtedy uciekać ile sił w łapkach i szybciutko szukać jakiegoś bezpiecznego miejsca, żeby się schować!!! Zdarza się też tak, że kot sobie smacznie śpi w łóżku ze swoimi ludźmi a tu nagle któreś z nich kota zrzuca! Najczęściej zdarza się to naszej pani, bo ona strasznie się wierci kiedy śpi, gorzej niż ja przy czesaniu!! Na szczęście nie jest tych strachów dużo i można sobie z tym jakoś poradzić. Ale pamiętajcie - kocie życie nie jest wcale takie sielankowe, jak się na pierwszy rzut oka wydaje!!! Macham łapką i do zobaczenia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakie wy jesteście delikatne! Wiem,wiem uwielbiacie spokój i ułożone życie.Jak jest jakieś zamieszanie,to szukacie ustronnego miejsca.Trzeba również powiedzieć,że to wy straszycie wyskakując znienacka na człowieka.
OdpowiedzUsuńHe he he, ale jak my wyskakujemy znienacka to się nazywa zabawa :)
UsuńNo można się przestraszyć cienia w drzwiach!
OdpowiedzUsuńOj można czasami...
UsuńWłaśnie widać strachy!!!!
OdpowiedzUsuńŁuuuu uuu uuu uuu... - KotKong nadciąga... :)
UsuńNie dla wszystkich jest tu do śmiechu,i jeszcze to buczenie.Po prostu w nocy nie będzie można zasnąć.!!
OdpowiedzUsuńOj tam... Wtedy z odsieczą przychodzimy my koty, wtulamy się i mruczymy. Pani mówi, że wtedy uciekają wszystkie strachy.
UsuńJak pięknie. Też tak chcę!!!
OdpowiedzUsuńI poczuć zimny ,mokry nos na swym policzku.
OdpowiedzUsuńI wyziew wątróbki albo jakiegoś innego przysmaku z kociego pyszczka... :)
UsuńO nieeee! Odwołuję przytulaństwo.
OdpowiedzUsuńBez sensu... :(
UsuńSą pewne rzeczy,które lepiej przemilczeć.
OdpowiedzUsuńOj ludzkie chyba gorsze.
OdpowiedzUsuńHi hi, zdarza się :)
UsuńBardzo podoba mi się określenie KotKong,czasami takie właśnie jesteście! Gdy w rozbawieniu i przesadnych figlach nie ma umiaru.
OdpowiedzUsuńHi hi, taki jest właśnie koci charakterek - zwłaszcza, kiedy zaczyna się hasanie o 4.30 rano :)
UsuńA może Robokot,niczym Arnold.
OdpowiedzUsuń"I'll be back" :)
UsuńI już słyszę ten gruby głos!
OdpowiedzUsuńHi hi hi hi :)
UsuńTak wcześnie rano się nie wstaje.To po prostu chwyt poniżej pasa.
OdpowiedzUsuńTo właśnie najlepsza pora na zabawy!!!
UsuńTak swoją drogą czesanie jest fajne.Można pozbyć się nadmiaru kudeł.Nie trzeba ich połykać.
OdpowiedzUsuńA co,chrupki przeciwkudłowe też smakują?
OdpowiedzUsuńI to jak!!! :)
UsuńZ tą porą na zabawę to zawsze na odwrót.
OdpowiedzUsuńDokładnie!!! :)
UsuńA co tam widać przez okienko panienko? Słonko nęci,ale dupka marznie?
OdpowiedzUsuńDokładnie... A chciałoby się hasać calusieńki dzień jak latem... :)
UsuńNo to już nastąpi raczej bliżej niż dalej.
OdpowiedzUsuńOby... :)
UsuńWróble już są głośne i się "gryzą",tak więc myślę,że już wkrótce będzie fajniej na zewnątrz.
OdpowiedzUsuńJest też dużo cieplej i śnieg się topi... :)
UsuńNiech się topi i nie wraca.Lepiej wygrzewać się niż marznąć.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej! :)
UsuńI figlowanie jest przyjemniejsze.
OdpowiedzUsuńI nie ma mokrych łapek...
UsuńMoże słonko przegoni wszystkie choroby?
OdpowiedzUsuńSłonko jest przyjemne, więc może się tak zdarzyć... :)
UsuńCiekawe i wesołe perspektywy.
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńPięknie patrzeć na budzącą się przyrodę z perspektywy ciepłego okna .
OdpowiedzUsuńO tak! I gonić muchy :)
UsuńTeraz pewnie drzwi będą częściej otwarte niż okno.
OdpowiedzUsuńJuż niedługo... :)
UsuńMożna się wymykać ile dusza zapragnie.
OdpowiedzUsuńByle nie za daleko! :)
UsuńTakie muchy po zimie są jeszcze zaspane i łatwiej je złapać i zjeść.Zawsze to nowy smak,jak chrupki.
OdpowiedzUsuńNo tak! A jak pojawią się motyle, ważki, ćmy i całe mnóstwo innych owadów to dopiero będzie zabawa :)
UsuńDo zjadania czy gonienia,a może męczenia?
OdpowiedzUsuńDo wszystkiego na raz!! :)
Usuń