poniedziałek, 16 lutego 2015

Walentynki

Ostatnio ludzie mieli mnóstwo dziwnych dni. Najpierw był uznawany przez wszystkich, nie wiedzieć czemu za pechowy, piątek trzynastego. Jak to mówi nasza pani "odpukać" nic się pechowego nie przydarzyło nikomu z nas. A dzień później były Walentynki. Już kiedyś Wam o nich opowiadałam - ludzie wtedy robią sobie różne prezenty i wyznają sobie miłość. My koty, uważamy, że to trochę bez sensu, skoro miłość powinno się okazywać codziennie - czasem przez przytulanie a czasem przez wspólne zapasy na środku dywanu. To tak między kotami. W relacji kot - człowiek też powinno być dużo miłości wyrażanej za pomocą karmienia, miziania i wypuszczania na hasanko.
Tak więc wpisując się jednak w klimat walentynkowy, nieco spóźnienie ale życzymy wszystkim kotom dużo miłości w postaci pełnych miseczek i codziennego mizianka a ludziom w postaci puchatych przyjaciół.

Macham łapką i do zobaczenia!

12 komentarzy:

  1. A te walentynki to chyba tylko dla ludzi.Ale mimo tego życzymy przytulaństwa każdego dnia.I niech tak się stanie.Amen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy i również życzymy mnóstwo miłości :)

      Usuń
  2. Jesteście we dwójkę,więc jest wesoło.A co zrobić jak się jest samemu w Walentyny? Smutno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludziom proponujemy znalezienie swojego futrzastego przyjaciela - wtedy nigdy nie jest smutno :)

      Usuń
  3. Chętnie,ale czasem nie zależy to od nas samych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Duże buziaki dla WAS!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja się bardzo cieszę,bo moja sąsiadka wyjeżdża do sanatorium i zostawia mi w swoim mieszkaniu dwa kociaki,więc na najbliższy czas będzie dużo mizianka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mrrr... Aż chce się mruczeć na samą myśl... :)

      Usuń
  6. I tak niech się stanie.

    OdpowiedzUsuń